Archiwum marzec 2023


Taki jak inni
19 marca 2023, 21:05

Czy zastanawiasz się czasami, czy Twoje wyjątkowe dziecko będzie potrafiło robić "normalne" rzeczy? Czy nauczy się jeździć na rowerze, łyżwach czy hulajnodze? To takie proste, a jednak skomplikowane. Takie umiejętności angażują wiele sfer ludzkiego organizmu jednocześnie. Dla wyjątkowych dzieci nie jest wcale to takie proste. Ale czy to ma aż takie znaczenie. Przecież "neurotypowe" osoby też różnią się umiejętnościami. Jeden potrafi pływać, inny jeździć na nartach. Są też i tacy, dla których rower, narty, hulajnogi mogłyby nie istnieć. Czy przez to są gorsi? Nie. Po prostu mają inne "super moce", którymi mogą podzielić się z otoczeniem. U wyjątkowych dzieci trzeba odkryć czasem te "super moce". My, jako rodzice nie możemy stawiać ich na gorszej pozycji, bo nie opanowały jazdy na rowerze. To tak naprawdę nie ma znaczenia. Czasem warto przewartościować w swojej głowie priorytety, by nie zadręczać się tym, co nie ma znaczenia...

 

Szczęście
05 marca 2023, 12:51

Szczęście- dla każdego oznacza co innego. Dla jednych szczęście to nowa rzecz, kolejny wyjazd w nowe miejsce, dla innych bliskość. Co w sytuacji, gdy nie wiesz, czy ktoś jest szczęśliwy? Każdy rodzic chce ,by jego dziecko było szczęśliwe. U dzieci neurotypowych łatwo zobaczyć, kiedy są szczęśliwe. Uśmiechają się, czasem podskakują, śpiewają, krzyczą. A co jeśli nie ma takich oznak? Jak rozpoznać, co sprawia radość dziecku? Wyjątkowe dzieci często nie okazują emocji, żadnych emocji. Nie wiemy, kiedy im źle, kiedy potrzebują wsparcia czy właśnie, kiedy są zadowolone. Uczymy się oznak, sygnałów, które pomagają odgadnąć ich emocje. Czasem również robimy coś, by wywołać u nich reakcję w postaci uśmiechu. Czasem to „coś” powtarzamy wielokrotnie, bo najpierw pojawia się delikatne zainteresowanie, potem po kilku razach cień uśmiechu. Po kolejnych kilku w wyjątkowych sytuacjach głośny śmiech. Mój syn tak jak inne wyjątkowe dzieci nie okazuje uczuć. Mamy jednak chwile- niezwykłe chwile, w których możemy zobaczyć jego uśmiech. Czasem delikatny, a czasem głośny śmiech. Wiem, że w jego duszy gra muzyka. Za każdym razem, gdy w ręku ma jakiś instrument i uda mu się wydobyć z niego dźwięk, biję mu brawo. W jego oczach wtedy pojawia się błysk. Może rośnie mi „artysta”, a może po prostu jest to „coś”, co sprawia, że czuje się szczęśliwy. I nie ważne, że narazie to nie jest składna melodia. Po prostu jest wyjątkowa jak on sam ...